6 grudnia – jak dobrze wiecie,
Święty Mikołaj chodzi po świecie.
Dźwiga swój worek niezmordowanie
I każde dziecko prezent dostanie.
Dla Asi ma piłkę, dla Bartka – sanki
i figurówki dla Zuzanki.
Kasi książeczkę da z obrazkami
i lalkę Barbie z ubrankami.
Dla Krzysia ma czapkę i rękawiczki,
Bliźniaczkom z Płocka da dwa szaliczki.
A dla Jędrusia z Zakopanego
ma narty i piękne klocki lego.
A kiedy rozda już prezenty,
Wraca do nieba uśmiechnięty.
Choć może czasem przykro świętemu,
że nikt prezentów nie daje Jemu.
Nadszedł długo nieoczekiwany dzień……odwiedził Nas najbardziej wyczekiwany Gość przez wszystkie dzieci na całym świecie – Święty Mikołaj. Były piosenki, prezenty i oczywiście radość w oczach i małych i dużych…..bezcenne.
I nie tak jak w wierszyku napisane było Mikołaj nie wrócił bez prezentów. Od Wiewiórek otrzymał piękną piosenkę a Jagódki przygotowały wielki szalik z rysunkami i piosenkę. Z uśmiechem na twarzy i szczęściem w czach Mikołaj obiecał, iż odwiedzi Nas za rok. TRZYMAMY CIĘ ZA SŁOWO MIKOŁAJU!!!